Autor |
Wiadomość |
<
Anthony Kiedis
~
"Blizna"
|
|
Wysłany:
Nie 22:45, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
To było nieźle ohydne.
Ja bym nie zrobiła czegoś takiego.
Po prostu bym nie mogła no.
Ale chłopaki zawsze mają odjechane pomysły XD
Chociaż nie twierdzę ,że ja nie mam
Blizna mnie nieźle rozbawia miejscami to fakt.
Np. jak Tony ukradł narty xD
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:45, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
a mi by przyszły takie rzeczy do głowy, nieraz robiłam gorsze XD ;P
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:54, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czeladź ;]
|
|
szczerze mówiąc jak czytałam tą ksiązke to stwierdziłam że chciałabym doświadczyć kiedyś takiego wachlarzu emocji i różnych przeżyć, doznań co Kiedis
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:04, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
No ja też, ale nie chciałabym przekraczać niektórych granic i mieć ojca który w wieku jedenastu lat daje mi zapalić skręta...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:10, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czeladź ;]
|
|
audrey napisał: |
No ja też, ale nie chciałabym przekraczać niektórych granic i mieć ojca który w wieku jedenastu lat daje mi zapalić skręta... |
czemu nie byłoby zabawnie bo mój ojciec to się mną prawie nie interesi xDD a tak Antek trawka i szlajanie sie z tatusiem po klubach niczym życie na fali dla mnie bomba! Anthon bardzo wczesnie dorastał. o ile wogóle dorósł
nie no tak powaznie to masz racje ale granice sa po to żeby je przekraczac...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:14, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
No jasne, ale bez przesady, poza tym Anthony jeśli chodzi o tą kwestie jakoś dał radę... nie wiem czy chciałabyś mieć ojca który daje ci narkotyki będąc dzieckiem...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:28, 26 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czeladź ;]
|
|
no może aż tak to nie ale fajnie jest doświadczyc takich rzeczy i co najwazniejsze PRZETRWAĆ ja póki co nie musiałam przechodzic przez takie piekło. a może wtedy byłabym bardziej doświadczona i mądrzejsza. jak sam Antek pisał w Bliźnie to niczego nie żałuje bo wszystko czego doznał w życiu tylko go wzmocniło
Blizna to jest naprawde pouczająca kniga
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:21, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Przypomniała mi się akcja, gdy Anthony posuwał jakąś laskę w pokoju Chada, który nagle wrócił i tak się wściekł, ze próbował zabić Antha. Następnego dnia nic nie pamiętał.
w ogóle Chad jest fajny
muszę wstawic ten fragment, strasznie mi się spodobał:
'Chad Smith siedział na kanapie, kompletnie ubrany, spokojny i odpręzony. W jednej ręce trzymał łopatkę do smażenia, w drugiej wielką drewnianą łyżkę. W pokoju były trzy dziewczyny, dwie z nich, z gołymi obfitymi biustami, tańczyły na stole. Jedna pod piersiami miała zatknięte buty Chada, które bez problemów utrzymywały się w tym miejscu. Druga balansowała stosem monet na swych imponujących kulach. Chad jak jakiś niesamowity impresario na zmianę dawał dziewczynom klapsy łopatką i rzucał monety na ich piersi.'
Niesamowity impresario, heh
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:31, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
wg mnie Blackie niezle preginal pale, i trzeba sie cieszyc ze tylko takj sie to skonczylo, a takiego ojca w zyciu bym nie chciala...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:30, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
Blackie <333
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:38, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 1657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz ;]
|
|
Ja też bym takiego w życiu nie chciała ojca.
Akurat Anthony'emu się udało jakoś to wszystko przeżyć, a kto inny by się jeszcze bardziej pogrążył i możliwe, żeby nie przeżył... chociaż on też już był przy granicy.
Ale ogólnie książka zaaj.. ;D bardzo mi się podobała. Chociaż nie powiem, że były momenty rzeczywiście nużące troszeczkę, ale do przeżycia xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:50, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
Mnie już momenty opisywana narkotyków niekiedy nudziły.
A co do Blackie'go.. też bym nie chciała takiego ojca, akysz. Ale Anthony był cholernie dumny, że ma takiego tatusia. Do czasu z fazą na transwestytę. ;P
Ostatnio zmieniony przez purple_stain dnia Pon 21:01, 27 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:51, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
Bumszakalaka napisał: |
Mnie już momenty opisywana narkotyków niekiedy nudziły. |
Mnie też. Ale ogólnie książka zajebista i wciągająca.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:53, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
trzeba przyznać. Ja ją już 4 raz czytam i wciąż się nią cholernie zachwycam.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:08, 27 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Town Called Legnica
|
|
Ostatnio przechadzam się po Empiku i widzę ją...stoi sobie pięknie, w egzemplarzach ilości sztuk trzy...Przeglądnąłem sobie kilka razy, lecz nadal nie stać mnie na nią...do czasu
|
|
|
|
|
|