Autor |
Wiadomość |
<
ARCHIWUM
~
*Sweet Dreams*
|
|
Wysłany:
Śro 16:18, 27 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
|
Oh,czemu ja nie mam tkaich snow z takimi osobistosciami?
Zazdroszcze.
TRza bylo go nie na grilla, na randke !
PS.
Hmmm..Mam taki nalog pisania razem duzych liter TR...Przypadek?
Powinnam czytac mniej Teraz Rocka...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:40, 27 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
Powinnaś czytać jak najwięcej Popieram gazetkę ową w całej rozciągłości Ale jak patrzę ile tej makulatury na zachodzie to aż mam rządzę mordu w oczach (<---no może nie do końca tak to wygląda, ale powiedzmy xD). Dlaczego oni mają tego tyle?
A w nowej Machinie duuuuże zdjęcie Barretta. Mrałłł.
A ja z Watersem nie chciałabym na randkę! Może jakieś lekcje gry na basie, ale nie randkę!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:04, 28 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
Ostatnio mialem sen w ktorym chodzilem po Londynie z... Fergie za raczej nie przepadam... to chyba przez ten jej teledysk
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:10, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
BEP? Bleh.
No ale niech ci będzie.
A ja? Miałam bardzo, bardzo dziwny sen. Wracałam ze szkoły główną ulicą Rembridż City, której i tak nie zdołacie sobie wyobrazić. Było już ciemno (nie wracam nigdy o takiej porze), a ja kierowałam się w stronę domu. Nagle zaczepił mnie jakiś facet w ciemnym płaszczu - wysoki, szczupły, w okularach z ciemnymi oprawkami i ogolonymi na krótko włosami. To było na przystanku autobusowym. Zatrzymał mnie i spytał co mam w ręku. Zerknęłam tam i okazało się, że trzymam "Curtains" Johna (a może to było DC EP? nie jestem pewna, nie ważne). To mu powiedziałam, że to płyta Johna Frusciante i że jestem jego fanką. Okazało się, że on także, zaczęliśmy rozmawiać, on objął mnie ramieniem i szliśmy przed siebie żartując i wymieniając się wiedzą i spostrzeżeniami a propos muzyki Fru. Skręciliśmy w końcu w inną stronę niż powinnam była iść, ale nie przejmowałam się. Pamiętam, że myślałam: "Nie ważne czy mnie zabije, zgwałci, nie wiem kim jest ten facet, ale pójdę z nim i będę rozmawiać o Johnie". Robiło się trochę jaśniej, a ja spostrzegłam, że jesteśmy blisko domu MissKiedis (mieszkamy niedaleko siebie, jakieś 10 min drogi, a nawet mniej...). Skręciliśmy w jej ulicę, a ja głośno mówiłam o "To Record Only...". Kłóciliśmy się bo on wolał "Shadows...". Na ulicy było mnóstwo piachu i rosło tam jakieś zielsko. Znowu nawiedziły mnie myśli, że nie wiem jakie zamiary wobec mnie ma ten gość, ale szłam dalej, widziałam już żółte domy i dziwne drzewa. Tuż przed sobą dostrzegłam wysoką trawę, nagle przewróciłam się i upadłam wprost na nią. Pociągnęłam tego faceta za płaszcz tak, że spadł tuż obok mnie. Kiedy chciałam wstać okazało się, że nie mogłam. Leżałam tak i śmiałam się słysząc gdzieś w oddali śpiew. No i słyszałam jak ten mężczyzna też się śmieje. Był gdzieś obok mnie.
I wtedy przyszła moja mama dobitnie oznajmiając, że jak nie wstanę tym razem to ona ma wszystko gdzieś i więcej mnie budzić nie będzie.
Sen był niesamowicie realistyczny...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:13, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stairway to Heaven/Highway to Hell
|
|
Freud napisalby niezla psychoanalize na podstawie tego snu...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:16, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
To było niesamowite doświadczenie. Ale jakieś takie ... dziwne. Nadal nie wiem czy był to koszmar czy miły sen. Bo towarzyszyły mi rozterki a z drugiej strony czułam się taka beztroska, taka młoda... ale kim był ten facet?! Co to za trawa?! Kto śpiewał?... I dlaczego to się wzięło tak... znikąd? Muszę zacząć więcej czytać o snach, lepiej je rozumieć. To mi pozwoli rozumieć samą siebie.
EDIT
A może trawa to jakiś impuls do uzależnienia, co? Może będę narkomanką, zaczną od trawy (ma takie działanie - śmiech, dobre samopoczucie...), a potem będzie tylko gorzej. I słyszę głosy...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:20, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stairway to Heaven/Highway to Hell
|
|
Tak.. rzeczywiscie sny pomagaja nam zrozumiec samych siebie...
a ty czytajac o snach bron boze nie siefaj do jakichs sennikow... to sa bzdury.. sny trzeba interpretowac indywidualnie... kazdy symbol jest specyficzny dla danego snu, danej osoby i sytuacji w jakiej sie ona znajduje... ja tak biorac ten twoj sen na moj niedoksztalcony rozum psychiatry amatora moge postawic pare tez... aczkolwiek wole tego nie robic bo mylic moge sie i to derastycznie...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:32, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
A ja jednak proszę o te tezy (jak masz ochotę cokolwiek napisać). Nie będę ich brać do siebie, bo swój rozum mam i też uważam, że własna interpretacja jest tu najważniejsza.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:50, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
Troszke dziwny sen :] ja tam nie wierze ze sny to sa jakies znaki czy cos w tym stylu to wkoncu tylko nasza podswiadomosc albo az nasza podswiadomosc
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:02, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
Aż nasza podświadomość... Ja natomiast jestem przekonana, że sny to ważny element, część nas, która wydostaje się w postaci niejasnych znaków, symboli, które czasem potrafimy odczytać, a czasem nie. Ale jak napisał Hycelek - to sprawa indywidualna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:05, 29 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
W naszych snach mozna sie wiele dowiedziec o nas samych
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:02, 30 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stairway to Heaven/Highway to Hell
|
|
ja mialem dzisiaj dziwny sen... organizowalem koncert muzyczny (od razu mowie ze RHCP tam nie bylo... mialem za maly budrzet )... byla wielka scena... tysiace ludzi... zespoly.. pozapraszalem same znakomitosci (wg mnie .. w koncu to ja organizowalem to wszystko) : Akurat, Habakuk, Vavamuffin, Naturall Dread Killaz, Tumbao, Strachy na Lachy i wiele, wiele innych zespolow (glownie polskich) grajacych wszystkie gatunki muzyczne z jamajki (reggae, raggamuffin, dub, dancehall i ska )...
ludzie sie bawili... wszyscy byli zadowoleni.. cholera.. teraz mi sie wydaje ze to byl Przystanek Woodstock ... aha mielybyscie wszyscy wejsciowki za kulisy
**********
te moje tezy Kaileena to ja tobie na privie raczej wyglosze...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:47, 30 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
|
A Happysadu nie bylo? XD
Nono mi sie snil...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:32, 30 Wrz 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
Mam nadzieje ze tam bylem ostatnio w Krakowie byl Vavamuffin jak byl Jay-z na Live coke festival
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 7:52, 01 Paź 2006
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 2088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Santa Monica Płeć: Kobieta
|
|
Morgana vel Tia Dalma napisał: |
Oh,czemu ja nie mam tkaich snow z takimi osobistosciami?
|
ja mam takie sny bardzo często.to z fru,to z anthonym,czy z innymi.choć najczęściej są to albo koszmary,albo niezłe komedie.pośrednich nie ma!
a co do snu Kaileeny,to mnie też sie śniło coś podobnego,z tym że to Flea mnie próbował zaprosić na grilla do Fru który urządzał małą imprezkę.ja sie zgodzilam oczywiście,i poszłam ubrana tam w piękną sukienkę.na miejscu okazało się,że fru zapomniał kupić mięsa i musieliśmy łowić ryby w potoku płynącym niedaleko domu Johna,który zaprowadził mnie do garderoby,żebym sie przebrała w coś bardziej odpowiedniego no i jak mi pokazał co mam ubrać,to ja sie chciałam przebrać,ale on dalej tkwił w tej przebieralni.w końcu wepchnął mnie na kosz z brudnymi ubraniami i mnie caczął całować.na początku troche sie opierałam(nie wiedzieć czemu ).później,jak zaczął mi zdejmować sukienkę,to wszedł Flea i zaczął wrzeszczeć,że od tego jest sypialnia.no to John mu odwrzasknął,że to jego dom i może to robić nawet na trawniku a ja sie cicho wymknęłam,ubrana w ten idiotyczny wędkarski strój i zaczęłam łowić ryby.złowiłam pstrąga,a jak Flea i Fru wyszli przed dom(dalej sie kłócąc)i to zobaczyli,to Flea podbiegł do mojej zdobyczy,wziął ją na ręce i powiedział"moja śliczna rybunia" .okazało sie że to ryba co mu uciekła z akwarium no i Flea sobie poszedł ją dać do tego akwarium,a John mnie zaczął całować na trawniku.a później powiedział"no wstawaj,czemu zawsze musze cie budzić?budzika nie masz?"ale sie okazało że to moja mama
|
|
|
|
|
|