Autor |
Wiadomość |
<
Hyde Park
~
Kwestia wiary
|
|
Wysłany:
Pią 21:33, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Dom dla Psychicznie i Nerwowo Chorych!
|
|
Nawet b. dobrze, tlyko skzoda, ze przez to jest zrazony.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:37, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
A tam, prawdziwemu katolikowi to powinno nic nie przeszkadzac.Bo raczej chyba chodzi do kosciola zeby sie pomodlic a nie dla ksiedza jak to niektore dewody robia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:40, 31 Sie 2007
|
|
|
Pokręcone Forumowe Straszydło
|
|
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 2963
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
tak
do religii sie nie dorabia zadnych ideologii albo sie wierzy albo nie.
a w ogole to glupoty piszecie straszne
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:41, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Dom dla Psychicznie i Nerwowo Chorych!
|
|
XD
Niby tak, ale jak widac roznie bywa.
Mam uraz, bo mnie raz babcia po kolanach sprala jak chciala isc do Komunii...
O_o
Mala bylam i jeszcze nie zdazylam wstac z kleczek!
E:
Znaczy sie nie moja babcia, taka zaszuszona co biega z workami po kartoflach na plecach, swoja dorga ciekawe co w nich przemyca
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:44, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Pewnie chciala te ziemniaki zaniesc ksiedzu na plebanie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:45, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Dom dla Psychicznie i Nerwowo Chorych!
|
|
Raczej cos wynosila z kosicola.
Funkenstein napisał: |
do religii sie nie dorabia zadnych ideologii albo sie wierzy albo nie.
|
adnie to ujoles.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:54, 31 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 3288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wioska z tramwajami;)
|
|
Tak to prawda, dlatego ja nie utozsamiam sie z zadna religia. Jestem osoba wierzaca, bo wiara daje moc, sile do dzialania i nadzieje. Nie wierze w "Cos" konkretnego, ale w milosc, i w to, ze sami jestesmy tworcami naszej rzeczywistosci. Totez to co robimy teraz, to co z siebie dajemy wroci do nas. Energia nie umiera a my w koncu jestesmy jakims rodzajem energii. Sasdze, ze smierc to tylko zmiana stanu
A jesli chodzi o konkretna wiare katolicka to w moim domu zachowala sie tylko tradycja obchodzenia swiat Bozego narodzenia i Wielkanocy. Uwazam te swieta za mile podtrzymanie poganskich tradycji zwiazanych ze zmiana por roku.
Ostatni raz bylam w kosciele w tegoroczne swieto Bozego Ciala, ale udalam sie tam w celach scisle naukowych.
No i spedzilam pol roku chodzac dwa razy w tygodniu na spotkania swieckiego ruchu misyjnego "Epifania". Powod ten co wyzej
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:45, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Hollywood Hills
|
|
Ja jestem katolikiem i jestem z tego dumny. Oczywiście nie jestem dewotem. Chodzę do kościoła w święta i co niedzielę na 7 rano. Nienawidzę wstawać o poranku, ale robie to dla Boga, poniewaz później nie mogę się w kosciele wyciszyć. Gdyby nie wiara i równowaga psychiczna, którą tam znalazłem, to popełnił bym samobójstwo.
PS. Nie chodzę do kościoła dla księży. Prawie ich nie słuucham na mszy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:15, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
Grucha Peppers napisał: |
Ja jestem katolikiem i jestem z tego dumny. Oczywiście nie jestem dewotem. Chodzę do kościoła w święta i co niedzielę na 7 rano. Nienawidzę wstawać o poranku, ale robie to dla Boga, poniewaz później nie mogę się w kosciele wyciszyć. Gdyby nie wiara i równowaga psychiczna, którą tam znalazłem, to popełnił bym samobójstwo.
PS. Nie chodzę do kościoła dla księży. Prawie ich nie słuucham na mszy. |
skoro nie sluchasz to po co chodzisz?
pomodlic sie, wyciszyc, pomyslec mozna w wielu innych miejscach...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:14, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Hollywood Hills
|
|
Dobre pytanie. Chodzę w czasie mszy, ponieważ ,,ludzie są kościołem". Oklepane zdanie, ale do mnie trafia. Gdy jestem sam moje myśli i słowa są szalone, a w kościele na mszy jakby uwolnione. Zagmatwane troche. Jak nierozumiesz to napisz.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:20, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
w sumie zrozumialam. ja od pewnego czasu raczje nie chodze...mysle w kosciele o zupelnie cym innym niz Bog wiec stwierdzilam ze to nie ma sensu, jak Bog istnieje to jak mu cos powiem lezac w lozku chyba tez uslyszy nie?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:29, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Hollywood Hills
|
|
Wszystko usłyszy. Tak myślę. Chociaż prubój, jeśli masz taką potrzebę rozmawiać przed spaniem, do niczego Cie nie namawiam.
W pierwszej pozycji zmysły.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:34, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
zadko, ale czasem w sumie odczuwam, a to lozko to taki przyklad, czasem se o bogu pomysle w autobusiea czasem przy kompie..wiesz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:43, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Hollywood Hills
|
|
Rozumiem, dobrze, że chociaż czasami o nim pomyślisz.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:54, 01 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czeladź ;]
|
|
banialuki xD to niczym autosugestia już człowiek sobie wyobraża że niby czuje jakąś wieź z Bogiem a tak naprawde to mózg nam płata figle i ukazuje nam to co chcemy widziec, czuć. Kiedyś, gdzieś przeczytałam ze gdy ktoś próbuje sie powiesić to ukazuje mu sie diabeł xD no to jeśli wszyscy w to uwierzymy to naprawde bedziemy go widziec ale nie próbujmy sie wieszać!!!!!!! to tylko taki przykład xDDD bez urazy
|
|
|
|
|
|