Autor |
Wiadomość |
<
Hyde Park
~
Kwestia wiary
|
|
Wysłany:
Sob 21:20, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
California napisał: |
karolina_kiedis napisał: |
do piekla |
tam jest właśnie moje miejsce i tam właśnie skończę |
takie gadanie jest dla mnie bez sensu...bo jak nie wierzycie w Boga to logicznie w pieklo tez nie, a jak wiezycie w Boga to pieklo powinno sie kojarzyc, i wg mnie jest czyms okrponym, odrazajacym, a nie wieczna bibą z hektolitrami alkoholu i seksem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:24, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
Wieczną bibą O_o
Ja wierzę w Boga, ale w piekło w sumie też. Bo jak nie do nieba to do piekła. Bo do czyśćca napewno nie trafię.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:25, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
|
martusiag napisał: |
California napisał: |
karolina_kiedis napisał: |
do piekla |
tam jest właśnie moje miejsce i tam właśnie skończę |
takie gadanie jest dla mnie bez sensu...bo jak nie wierzycie w Boga to logicznie w pieklo tez nie, |
nie wiem w co California wierzy bądź nie wierzy.
Cytat: |
a jak wiezycie w Boga to pieklo powinno sie kojarzyc, i wg mnie jest czyms okrponym, odrazajacym, a nie wieczna bibą z hektolitrami alkoholu i seksem. |
otóż to.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:04, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
California napisał: |
Wieczną bibą O_o
Ja wierzę w Boga, ale w piekło w sumie też. Bo jak nie do nieba to do piekła. Bo do czyśćca napewno nie trafię. |
no to jak wierzysz w Boga to chyba do czysca lepiej nie?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:05, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: konin
|
|
Wszystko zależy od interpretacji.
Kto powiedział, że jeśli nie wierzę w Boga, to nie wierzę w piekło?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:09, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
jak to, wierzysz tylko w pieklo? dziwne.
jak dla mnie pieklo i niebo jest powiazane.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:29, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
jasne ze jest.
ja wierze w boga, ale nie wierze w kosciol
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:33, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: konin
|
|
ja wierze w teraz, w czasoprzestrzeń, w coś co nas otacza, nie zło, nie dobro, nie niebo i nie piekło. (nazwać to sobie mogę bogiem, szatanem czy nawet truskawką) nie potrafie tak dzielić, nie ma rzeczy dobrych lub złych, są jednocześnie i takie i takie, tak samo jak nie ma doskonałości dla ogółu. mogłabym powiedzieć, że Bóg jest zły, a szatan dobry, a że takim myśleniem postawie na głowe wiarę innych to odrazu spiszą mnie na straty, że dziwne, że to niemożliwe. Od dziecka nam się wmawia pewne wzorce postępowania, tylko mało kto się zastanawia nad ich strukturą. pewnie tak jest łatwiej, ale jak to się mówi: tylko gówno płynie z prądem, to co szlachetne płynie pod prąd. Chociaż tu dochodzi kwestia interpretacji.
ale nie o tym chciałam. każdy może wierzyć w co tylko mu sie podoba, to oczywiste, a czy to będzie tylko piekło czy tylko niebo czy cokolwiek innego to już jego sprawa.
taki jest zarys mojego myślenia w kwestii wiary po krótce.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:47, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
no i dobrze. ale ja np jak bylam mala to nikt mi nie wpajal ze trzeba wierzyc w boga sranie w banie nikt nie zmuszal mnie na sile do chodze nia do kosciola, no moze babcia czasami ze mna chodzila, przyjelam komunie, chrzest i nara. ja nie chadzam do kosciola teraz tylko trzeba bedzie zeby do bierzmowania przystapic, ale po to tylko zeby byla frajda z trzeciego imienia bo Karolina Maria Helena Elsner zajebiscie brzmi i po to ze jak kiedys mi sie moze slubu zachce to zeby sie nie pieprzyc z jakimis zalatwianiami sraniami.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:50, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
audrey napisał: |
ja wierze w boga, ale nie wierze w kosciol |
to podobnie jak ja
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:53, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: konin
|
|
Tylko się cieszyć, żeś nie zmuszana była. Ja tak dobrze nie mam. Do bierzmowania zmuszona jestem przystapić. Chociaż w przyszłości mam zamiar się od kościoła odłączyć całkowicie. Na ślubie zresztą mi nie zależy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:55, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Mnie również zmuszają do przyjęcia bierzmowania, pomimo iż tego nie chcę uczynić i nie muszę jak jak nie chcę jak to moja pani religi wypowiedziała (jedne z jej najciekawszych słów), ale podobnie jak Audrey jaram się na imiona xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:56, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
mi tez, jesli slub nie jest mi potrzebny nie biore go, a nie bede udowadniala wszytski jak ja kocham swojego zyciowego wybranka i robila huczne wesele z hektolitrami wody, kupowala masakryczna suknie, zapraszala krewnych ktorych nawet nie znam i udawala ze swietnie sie bawie.... sluby zawsze sa sztuczne... przereklamowane
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:57, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
no i ta muzyka na nich...nigdy nie wytrzymuję przy niej
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:59, 22 Wrz 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
|
|