Autor |
Wiadomość |
<
Hyde Park
~
Nasze zwierzaczki
|
|
Wysłany:
Pią 11:36, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Albania ;)
|
|
KURWA kupie sobie szczura w koncu bo i am so lonely...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:39, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
Sambor napisał: |
ja sobie miesiac temu kupilem chomika! Caly bilay z czarnym paskiem przez plecy, wkurwia troche jak bega na karuzeli przez cala noc ale pozatym to jest ok |
Ja miałam 3 chomiki (ale nie na raz) Ale wszystkie już kopnęły w kalendarz. Straszny był dla mnie ten zapach po dwóch dniach od zmienienia trocin Ale chomik to sympatyczne zwierzątko. Najgorzej jest w wakacje, jak wyjeżdżasz i nie bierzesz go, a on się powiedzmy przez tydzień z nikim nie bawi. Wtedy jest przesrane, bo się dziki trochę robi
Twój chomik wygląda jak skunks, tylko kolory ma na odwrót
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:53, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
Ja mam rybki -_-
Najgorzej jak trzeba wymieniać wodę w akwarium- masakra jednym słowem
Raz mi ryba wleciała za koszule
A ślimak jak dednął to dopiero po tygodniu go wyłowiłam (takiego owłosionego już) bo myślałam wcześniej, że on żyje...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:58, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Albania ;)
|
|
Ja kiedys miałam rybki...I taką świetną welonkę która podpływała jak jej sie podłożyło palca
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:59, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
O jejku. Mam wstręt do takich "śliskich" stworzonek jeśli mam ich dotknąć... Grrr.... Bo się najzwyczajniej w świecie boję. Ale rybki lubię, bo jak byłam mała, mój tata je hodował Ale ta ryba za koszulą... To musiało być straszne i dla Ciebie i dla niej
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:01, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
I to jak
Wrzeszczałam jak opętana, a później jak już wypadła na podłogę, cała roztrzęsiona wzięłam ją za ogon i wrzuciłam do wody. (:
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:46, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
Podziwiam Cię! Ja bym chyba... no nawet nie wiem co bym zrobiła ze strachu! RESPECT!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:03, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
W sumie miałam ochotę ją zdeptać, ale jednak nie lubię przemocy xD
A dziękuję, dziękuję
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:45, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
ja raz sie z moim chomikiem bawilem to mi dziad uciekl cala noc biegal po moim pokoju i go w koncu rano dalem do akwarium tak tak moj chomik mieszka w akwarium :]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:12, 06 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
To łatwo może Ci uciekać. Mój Łatek, Łatka i Nilson (wiem, oryginalne te imiona jak cholera ) mieszkały w klatce i nigdy mi nie uciekły. No.. Raz Łatka spierniczyła, bo się przez szczebelki przecisnęła. Głupia byłam, że jej to pokazałam A drugim razem, jak spałam u kuzynki, uciekła, bo (wydaje mi się) mój brat zostawił otwarte drzwiczki i cały pokarm z pudełka, które stało na podłodze i je rozerwała, przechomikowała do mojego... łóżka do pojemnika na pościel!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 9:51, 07 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
nie zwieje bo czesc jest zakryta panelem od podlogi, haha. pozatym akawirium jest dosc duze bo miesci 200 litrow
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:18, 07 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
Aha. A chomik mojej koleżanki nauczył się wspinać po tych, dla niego, śliskich ścianach akwarium. O. Taka ciekawostka
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:20, 07 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krakow, taka duza wioska :D Płeć: Mężczyzna
|
|
nie strasz mnie ok? moj sie nie umie wspinac ale lubi skakac raz mi z reki wyskoczyl z wysokosci okolo 1m
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:20, 07 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 2753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
a moja swinka (panie zwierząt, świeć nad jej duszą)miala akwarium i brejdak jej kiedys pokazal poduszke i huj ze bylo wysokie jak 2 glizdy i tak sie rozpedzila i wyskoczyla wiec jak juz gryzon to koniecznie klatka no chyba ze obchodzicie sie nalezycie ze zwierzetami
ja ostatnie 5 dni zylam z kotem ciotki i trzy razy na dzien mialam mysl zeby zrobic z niego zupe
aaaaa ZUPA Z KOTA TO PYCHOTA!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:34, 07 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
A moja chomiczka kiedyś spadła mi ze stołu w kuchni. Kurwa, wysoki ten stół jak cholera, a ona spadła i ledwo oddychała, zaczęłam ją masować delikatnie i na szczęście się jej nic nie stało. Ale wtedy gorączkowo się zaczęłam modlić, pamiętam to jak dziś. Okazało się po prostu, że tak ciężko oddychała, bo była w szoku (a ja od razu w ryk). A mnie się tak ręce trzęsły, Boże, a jak się bałam... To było straszne. A Łatka była tak poczciwym zwierzątkiem, że odrabiałam lekcje przy biurku, a ona sobie chodziła po nim i się przyglądała. Fakt, raz nadgryzła mi wypracowanie, ale przynajmniej wizualnie wyglądało na ciekawsze niż było w rzeczywistości
|
|
|
|
|
|