Autor |
Wiadomość |
<
Music is my aeroplane!
~
THE BEATLES
|
|
Wysłany:
Sob 9:16, 11 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
... i wszyscy amatorzy gitar i śpiewu wbijają na scenę ze swoim sprzętem xDD McCartney usłyszy, przyleci tu i dalej pójdzie jak po maśle
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:43, 11 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Town Called Legnica
|
|
Słucham...słucham...no i nic...nie wiem...oporny jestem, czy co?? O_o ta muzyka nie wywarła na mnie żadnego wpływu...nic...przesłuchałem parę płyt i odłożyłem to...przepraszam najmocniej! tylko nie bijcie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:57, 11 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Revant napisał: |
ta muzyka nie wywarła na mnie żadnego wpływu...nic... |
Ja bym tak nie mogła xD Przy pierwszym utworze wymiękłam... na płycie to jest... 'Love me Do' Słuchałam dzisiaj na fula, nawet mamę zaciekawiłam xD (lubi ich, ale nie słucha, chyba że leci).
Jak słucham Bitelsów, to jest tak pięęęknie! Śpiewać się chce, skakać xD Pokochałam ich
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:11, 12 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Town Called Legnica
|
|
Jak zwykle...mą ukochaną liczbą jest "dwa" , więc za drugim podejściem zaczyna mi się podobać ta muza...przyjemna dla ucha, niektóre to takie fajnie skoczne...wysoki poziom i klasyk do tego!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 6:37, 13 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
To dobrze
Ja nie musiałam starać się polubić tej muzy xD samo wyszło
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:52, 13 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mała dziura na Śląsku.. blisko Chorzowa
|
|
A ja chciałabym powiedzieć, że John Lennon i Ringo bywali u Hugh Hefner'a niegdyś To tak, na temat Beatlesów, żeby było
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 2:41, 21 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
"She Loves You"!!!
Znowu złapałam faze na tę piosenkę! Jest taka lekka przyjemna, że można przy niej skakać i śpiewać bez końca! UWIELBIAM.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:35, 21 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Town Called Legnica
|
|
Kaileena_Farah napisał: |
"She Loves You"!!!
Znowu złapałam faze na tę piosenkę! Jest taka lekka przyjemna, że można przy niej skakać i śpiewać bez końca! UWIELBIAM. |
Ja również xD ostatnio wracaliśmy z przyjaciółmi, po naszym wieczorku poetyckim, a ja sobie właśnie to śpiewałem xD
"love me do" i "from me to you" też są genialne
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:33, 21 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
|
|
"Ticket to ride" o 3 w nocy na słowackiej telewizji popchnął mnie jednak w kierunku Beatlesów
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:25, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Odkopałam Bitelsów na nowo xDDD Zaraz zwariuję przez nich!
Strawberry Fields Forever!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:34, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
A ja właśnie obejrzałam "A Hard Day's Night"!!!!!!...
I teraz po prostu...
Siedzę i ryczę. Jak grali "She Loves You" na koniec... i te wszystkie dziewczyny... jak płakały, jak wrzeszczały... co chwila było tylko "John...", albo "George..."... albo "Ringoooo...", albo "Paaaaul!!!"... A ja przed zgon przed telewizorem. I mantra tylko... THE BEATLES!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
THE BEATLES!!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:45, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 1580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Otmuchów
|
|
Ale wy dziwne jesteście... To PF, to Beatlesi... I tak w kółko...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:20, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
Nic na to nie poradzę. To przez to "She Loves You" kilka dni temu I przez "A Hard Day's Night" dzisiaj... Dla odmiany właśnie słucham "Amused To Death" Watersa, ale mam ochotę na "Maybe I'm Amazed" Macci
*********************************************************
BUHAHAHAHAHAHAHA... Cytaty TB:
-Ringo, dlaczego nosisz dwa pierścienie na każdej ręce?
-Ponieważ nie mieszczą się na nos.
-Ilu z was jest łysych i nosi perukę?
-Ja jestem! (...) proszę, nie mówcie nikomu. (...) Wszyscy jesteśmy łysi, głusi i również głupi.
-Eleanor Rigby to dziecko Paula, a ja pomogłem w nauce dziecka.
John
-Nie boicie się, gdy tłumy krzyczą do was?
-Możliwe, że w Dallas bardziej niż gdzie indziej.
John
-Paul, wyglądasz jak mój syn.
-A ty nawet nie wyglądasz na moją matkę.
John
-Powinienem być ilustratorem lub uczyć się malarstwa, a ja co? musiałem zajmować się liternictwem. Równie dobrze mogli mnie wrobić w akrobatykę spadochronową.
John 1968 rok
-Jak znaleźliście Amerykę?
-Popłynęliśmy na Grenlandię i skręciliśmy w lewo.
John
-To wyglądało jakby John odczyniał egzorcyzmy. Myślę, że były to także generalne porządki. John musiał nas usunąć, aby zrobić miejsce dla Yoko.
Paul 1987 rok
-Czy to prawda, że nie umiecie śpiewać?
-(wskazując na Georga) Nie ja, to on!
John
Matko xDDD
-Co jest tajemnicą waszego sukcesu?
-Mamy rzecznika prasowego.
John
Joooohn! xDDDD
-Myślę, że to była jedna z jego najlepszych piosenek, bo tekst jest dobry, chociaż nie ja go napisałem.
John o piosence Paula
-Co się wam podoba najbardziej w naszym kraju?
-Ty!
John
-Co sądzicie o prezydencie Johnsonie?
-Czy on kupuje nasze płyty?
Paul
-Czy wasze włosy wymagają specjalnej pielęgnacji?
-Brak ich pielęgnacji jest pielęgnacją.
John
-Jesteś żonaty?
-Nie, jestem George.
George
-Kogo Beatlesi chcieliby spotkać najbardziej na świecie?
-Prawdziwego św. Mikołaja.
Ringo
-Jaki jest powód, że jesteście najpopularniejsza grupą?
-Nie wiemy. Nie mamy pojęcia.
The Beatles
-Nasza muzyka jest zdolna wywołać chwiejność emocjonalną, zachowanie patologiczne, a nawet bunt i rewolucję.
The Beatles
-Rzeczywistość pozostawia wiele do wyobrażenia.
John
-Jesteśmy sławniejsi od Chrystusa.
John
-Bóg kocha mnie gdy śpiewam.
George
-Z tego co wiem, nie ma szans na zjednoczenie Beatlesów, tak długo jak Lennon pozostaje martwy.
George
Dżizas...
-Co sądzicie o klubie, którego nazwę Arthur nadano od waszego stylu uczesania?
-Byłem dumny dopóki nie zobaczyłem klubu.
George
-Gdy robicie nową piosenkę, jak wybieracie kto śpiewa?
-Śpiewa osoba która zna najwięcej słów.
John
-Zawsze traktowałem swoją pracę jako całość... i uważam, że nie będzie skończona aż umrę i pochowają mnie, co mam nadzieję nie nastąpi szybko.
John w dniu swojej śmierci, czyli 8 grudnia 1980 roku
-Za sto lat ludzie będą słuchać The Beatles, tak jak my słuchamy Mozarta.
Paul
-Czy w filmie, który kręcicie, znajdzie się też główna rola kobieca?
-Chcemy zaangażować królową- ona nieźle sprzedaje się w Wielkiej Brytanii.
Paul
-Jakie jest wasze przesłanie do młodzieży holenderskiej?
-Kupujcie więcej naszych płyt!
The Beatles
-Jak to jest, że dostajesz więcej listów od fanów?
-Może dlatego, że więcej osób pisze do mnie.
Ringo
-Ktoś z biura do mnie zadzwonił i powiedział "Patrz Paul, nie żyjesz!" a ja odpowiedziałem "Nie zgadzam się z tym."
Paul
...lol, jaka wylewność xD
-Co zrobicie gdy beatlemania osłabnie?
-Policzymy pieniądze.
John
Lennon był niesamowity.
-Co myśleliście, gdy silnik waszego samolotu zaczął płonąć?
-Dzieci, kobiety i Beatlesi przodem!
Ringo
-Co robicie w hotelu między występami?
-Jeździmy na łyżwach.
George
Dziennikarz: Kiedy robicie próby?
John: Nie robimy!
Paul: Yeah, oczywiście, że robimy.
John: Paul robi, my nie.
**
Dziennikarz: Przepraszam, że przeszkadzam wam podczas jedzenia, ale jak myślicie, co będziecie robić za pięć lat, kiedy to wszystko się skończy?
Ringo: Nadal jeść.
hahahahahahaha
**
Dziennikarz: Jak się czujecie, nie mając prywatności?
Paul: Mamy jej trochę.
John: Mieliśmy jej trochę wczoraj, prawda, Paul? Powiedz im.
**
Playboy: Jesteście na tyle odważni, żeby wychodzić na ulice bez ochroniarzy?
Ringo: Pewnie.
George: My zawsze jesteśmy na ulicy. Zataczamy się tu i tam.
Ringo: Chłostamy nasze ciała.
George: Czasem możecie znaleźć Johna śpiącego w rynsztoku.
Mistrzostwo
**
Paul: Zamówmy coś do picia. Szkocką czy colę?
Johna: Ja wezmę czekoladę.
George: Szkocką dla mnie i Paula... i czekolada dla nastoletniego Beatlesa.
"Nie mogłem zaśpiewać tego cholerstwa. Po prostu krzyczałem".
John Lennon o nagraniu Twist and Shout
"Musisz być strasznym sztywniakiem, jeśli nie uwielbiasz szalonych, swobodnych i szczęśliwych Beatlesów"
Daily Mirror, 5 listopada 1963
"A więc to jest Ameryka. Wszyscy wydawali nam się kompletnie szaleni"
Ringo Starr, 7 lutego 1964
"Zebrało się tutaj więcej ludzi, niż na powitanie królowej. W sumie to logiczne, nie nagrała żadnych przebojowych płyt".
George Harrison w Australii, 1964
"Najwidoczniej nie potrafią zrozumieć, że nienawidzimy, kiedy ludzie obrzucają nas słodyczami, nadlatującymi jak pociski ze wszystkich stron".
Paul McCartney, 1964
"To tylko cztery brzydkie twarze, cztery długowłose głowy, czterech natchnionych idiotów, czterech bosonogich błaznów".
II Messaggero o The Beatles, 1965
"Chrześcijaństwo przeminie... nie muszę tego udowadniać. Mam rację i przyszłość to pokaże. Jesteśmy obecnie popularniejsi niż Jezus. Nie wiem, co przeminie pierwsze - rock and roll czy chrześcijaństwo?"
John Lennon, 1966
"Przez kilka tygodni będziemy zbierać siły, nim pojedziemy do USA i damy się pobić Amerykanom"
George Harrison, 1966
"The Beatles wykorzystali swoją ogromną popularność jako odskocznie na wyżyny rozwoju artystycznego. Co fascynujące, ich fani dorastali razem z nimi"
Downbeat, 1968
"Czy wyglądam na martwego? Jestem zdrów jak ryba!"
Paul McCartney, 1969
***********************************************************
Niektóre są mocne...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:12, 24 Sie 2007
|
|
|
Pokręcone Forumowe Straszydło
|
|
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 2963
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
|
fajne cytaty
-Zawsze traktowałem swoją pracę jako całość... i uważam, że nie będzie skończona aż umrę i pochowają mnie, co mam nadzieję nie nastąpi szybko.
John w dniu swojej śmierci, czyli 8 grudnia 1980 roku
to mnie rozjebalo
Jakbym mial wskazywac
to chyba najwiekszy, najwazniejszy zespol w historii
dzisiaj od rana white album u mnie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:26, 24 Sie 2007
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Lennon był boski.
Dzieci, kobiety i Beatlesi przodem.
|
|
|
|
|
|