Velvet Revovler

Zielony Szerszeń

Słuchacie, słyszeliście czy cuś??

Jest to zespół stworzony przez byłych członków Guns n Roses(Slasha, Duffa, Soruma) oraz byłego wokaliste STP Scota Weilanda i Dave'a Kushnera Wink

Ich Debiutem była płyta Contraband, myśle że jest przyzwoita ale nie tak przebojowa jak ich niedawny album Libertad.
Znajduje się w niej 13 kawałków które są zagrane na świetnym poziomie, szczególnie polecam Let It Roll, Get Out The Door, Mary Mary.

Po dłuższym osłuchaniu się z płytą uznałem że jest świetna i wogóle super im wyszła, widać że się chłopaki postarali, w przeciwieństwie do Contraband Smile

Polecam!

Paprykowa Rewolucja

Trudno,żebym nie znała...
Słuchałam dwóch płyt,wszystko niby ok,ale...
po pierwsze: nie cierpię głosu Scotta;
po drugie:Velveci nie mają tego "czegoś" co mieli Gunsi...
za mało solówek Slasha,w ogóle go nie słychać...

ogólnie:nawet lubię,ale bez rewelacji,Duffa Slasha i Matta stać na coś o wieleeeeeee lepszego.

łosoś bez rąk

Nienawidzę głosu Scott'a!!!!!!!! Shocked

Psuje mi to cały efekt i przyjemność słuchania Velvetów! Za to Slash i Duff są rewelacyjni. Nie zgadzam się z Kingą, że nie słychać solówek. Wręcz przeciwnie! To ta dwójka (a szczególnie Slash) jest motorem napędowym VR i bez nich ten zespół byłby nijaki i bezbarwny!
Lubię ich utwory. Lubię płyty. Zwłaszcza pierwszą. Nigdy nie szalałam, po stokroć wolę Gunsów i Snakepit, ale Velveci naprawdę są porządni (no oprócz Scott'a...).
I tyle w tym temacie ode mnie, chyba, że ktoś mnie sprowokuje Cool