Co oznacza Twój NICK?

Paprykowy Smakosz

o...nie wiedziałam że moje slowa mają taką siłę rażenie, Nika:)

Papryka W Proszku

ano widzisz. aż mnie wgniotło.

a ta twoja miłość do funku ogranicza się do słuchania/znajomości wyłącznie RHCP?

Paprykowy Smakosz

i tu Cię rozczaruję-otóż nie!! Ale wiesz...to chyba nie jest temat na takie rozmowy...z resztą ta nasza trochę w złą stronę idzie a ja na prawdę nie chcę się z nikim kłócić,zwłaszcza już w pierwszym dniu użytkownictwa mojego.Po prostu.Dlatego chcę zażegnać nasz spór o muzyce, zanim się jeszcze zaczął i pierwsza wyciągnąć rękę na zgodę. OK? Mam pokojowe zamiary. Mam nadzięję, że Ty też. Smile

Ale się rozpisałam:) Ależ żeby było wyjaśnione, po prostu.

Słodka Papryka

Paprykowy Smakosz

A witaj, witaj. Dzięki za dobre słowo i poparcie w walce o zażegnani kłótni...Ale tak na serio zalogowałam się tu, żeby pogadać o muzycę, którą lubie, bo uważam, że to świetne forum, a tu masz, od razu pierwszego dnia ktoś mi mówi,że robię koszmarne wrażenie.Dlaczego? Co złego powiedziałam? Postaram się lepiej formułować swoje myśli,tak, żeby nikogo nie urazić, ale czemu tak na mni naskakujecie....nie jesteśmy tu po to, żeby się kłócić przecież.

A co do fotek.....niestety mój upośledzony komp nie pozwala wklejac mi fotek, muszę coś z tym zrobić, faktycznie, ale na razie nie ma na to szans.

Może po prostu skończmy ten,trochę beznadziejny spór i postarajmy się siebie zaakceptowac... Jestem tu nowa, ale przysięgam, że się postaram o to, by nikt mi nie mówił,że jestem koszmarna.... Przepraszam,jeśli kogoś urazałam. Niechaj nastanie pokój. Smile

Papryka W Proszku

Źle mnie zrozumiałaś. Skoro tak kochasz funk, jestem po prostu ciekawa czego jeszcze w tym klimacie słuchasz. i ja się tu z nikim nie kłócę ani nie chcę kłócić. chyba jesteś przewrażliwiona na tym punkcie.
następnym razem, jak będę coś do ciebie pisała, zaznaczę gdzie jest ironia/sarkazm(o, na przykład tu).

Paprykowy Smakosz

ok, Nika. Przepraszam, że tak ostro odpowiedziałam. Nie jestem przewrażliwiona ale miałam po prostu troszkę nerwowy dzień, i tyle. Mam nadzieję, że szybko zapomnisz o mojej nieuprzejmości i będziemy sobie żyć w zgodzie;) Zawieszenie broni? Smile

(Mam również nadzieję,że i sweetfruityjungle_ nie ma mi za złe mojego wybuchu.)Głupio zaczęłam swoje tu użytkowanie,wiem, od razu jakąś kłótnię zaczęłam i zaraziłam do siebie dwie osoby już na wstępie....a tak chciałam dobrze wypaść...nie udało się.Może jakoś uda mi się w przyszłości zatrzeć to niemiłe pierwsze wrażenie.

Słodka Papryka

Ale się rozpisałaś...

Paprykowy Smakosz

no,trochę... Ale to mój pierwszy dzień na tym forum i dopiero teraz zauważyłam jaki debilizm popełniłam na samym początku wszczynając kłotnie pierwszego dnia z Bogu ducha winnymi dziewczynami...taka skucha pierwszego dnia <rumieni>

Paprykowy Smakosz

Nika zadała tylko pytanie, wiec nie wiem dlaczego tak przeżywasz jakąś nieistniejącą kłótnie...

Paprykowy Smakosz

ok,przepraszam,wiem,że zareagowałam zbyt nerwowo.Obiecuje, że taka akcja więcej się nie powtórzy.Już się uspokajam:)

A tak na margiesie...dobrze że mnie ochrzaniliście za mój wyskok bo był głupi, to fakt. Może to już tyle na ten temat.

Słodka Papryka

Jasne, zamknijmy ten temat. Tylko najpierw mi rozjaśnij, choćby i drogą PW, o jakiej ty kłótni cały czas mówisz Wink

Paprykowy Smakosz

jeeest..............nareszcie się ulitowałaś i prosisz o zakończenie tematu.......dzięki,że chociaż Ty:) Umówmy się może, ze tego zamieszania, które tu spowodowałam, nie było, bo aż mi wstyd jak czytam co wczoraj w przypływie głupoty nawypisywałam.... Smile

popieracie i wybaczacie? Wink

Papryka W Proszku

ja już nic z tego nie rozumiem, a tymbardziej nie widzę żadnej kłótni.

dziewczyno, do dupy jest być ciągle wrednym, ale w drugą stronę też nie należy przesadzać. już nas tak nie przepraszaj i nie proś o wybaczenie, bo się zaraz porzy... Rolling Eyes

Paprykowy Smakosz

o, nie życzę niestrawności:) Dobra, już nie będę taka słodka:)
Mogę nawet jeszcze trochę pokrzyczeć,ale, jak sama powiedziałaś do dupy jest być wrednym więc już na tym poprzestanę.