Autor |
Wiadomość |
<
Red Hot Chili Peppers on stage...
~
W sprawie Polski...
|
|
Wysłany:
Czw 12:44, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 2088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Santa Monica Płeć: Kobieta
|
|
Cytat: |
a .. na samym koncercie najbardziej denerwowalo mnie to ze normalnie pare razy tlom by mnie stratowal... to bylo okropne!... i jak sie na boki przechylal tlom... momentami pod kontem 45 stopni stalem/lezalem...
|
no to może jednak dobrze zrobiłam kupując bilet na trybuny
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:14, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
Ale Wam dobrze... ja nie mogłam jechać akurat cholernie żałuję...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:40, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 2753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Sun_beam napisał: |
Pomimo tego, że tak samo jak Aljenka musiałam w czasie "Dani Californi" ewakułować się spod sceny (nie dało się tam wytrzymać, a zresztą nie będę psuła sobie zabawy jakimś nawalonym facetem, który ledwo trzyma się na nogach :/ Nie tylko ja się wycofałam) bawiłam się świetnie. |
o to to
musiałam sie usunac a mialam dobra miejscowe w miare bo kuzyni sobie poszli i zostalam sama za ludzmi za ktorymi nic widac nie bylo mimo mego wzrostu ale nie zaluje bo sie sama wybawilam potem tak ze huhu
opinie sa rozne-raz pozytywne raz negatywne
moja bedzie giii
caly koncert jak zahipnotyzowana-no moze poza snołem gdzie opuszczlama tłum, patrzylam sluchalam tanczylam nawet jednego szluga nie palilam tak rozemocjowana bylam wydurnialam sie na power of equality majac dla siebie 2 metry miejsca z kazdej strony emit remmus mi sie zajebiaszczo pobodalo mimo iz nie lubie
wogole dziwne zestawienie piosenek ale jakze fajne
jak zapowiedziele ze cos ramonsow poleci to ja sie darlam jak zarzyanana swinia a ludzie ignoranci nawet slow nie znali-to jedyne co niezatrybilo ze przyszla znaczna czesc osob o tak sobie tylko dlatego ze wygrala bilet i miala blisko do chorzowa-rozwalilo mnie czyjes pytanie-a co to za kolo,on z zespolu??to o Johnie jak spiewal
ale ogolni4e koncert 10 na 10 no nie moglam sie na Pchłe napatrzec a na Antka to tak moze ze dwa razy spojrzalam tyle co na telebimach byl
a przy don't forget me to juz wogole sama sie darlam bo ludzie jakos wokol siedzieli na plycie-czaicie to??mogli sie na miejsca z tymi z trybun zamienic
ocena 11 na 10 i juz nie moge doczekac sie nastepnego
szkoda ze zlotu nie bylo fairfax sobie zrobil i nawet ich kuiba wojewodzki odwiedzil
ojej zapomnialam wspomniec o readymade i she,s only 18 o to to im sie udalo )
co do emit remmus i this velvet glove-taki sie klimat fajny nostalgiczny zrobil
jeszcze chlone a teraz ide spac bo o 5 na pociag wstalam
ogolnie komu sie nie podobalo ten cwel
nawet 12 na 10 mozna by dac
byle do 20 jak w tv pokarza-mam nadzieje ze ktos nagra bo chyba nie obacze
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:32, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pieprzoland, ul. Sezamkowa 9
|
|
Moje wrażenia! (te najlepsze opisałam już w temacie 'Wybrańcy Bogów', ale trzeba jeszcze zdać relację z samego koncertu )...
Na miejscu byłam o jakiejś 12. Brama numer 1. Pozytywne zaskoczenie - ludu nie jest zbyt wiele, dało radę ustawić się w dobrym miejscu. Jakieś 40 min. przed 15 ktoś rzucił durne hasło, że 'otwierają'!!! I wszyscy zaczęli napierać na bramki. Oczywiście to była podpucha i musieliśmy czekać do trzeciej+jakieś 15 min opóźnienia :/.
Kiedy wreszcie otworzyli, myślałam, że złamią mi kręgosłup. Przedostałam się na przód i weszłam za bramę jako jedna z pierwszych. Dostałam smycz Ery . Strasznie się denerwowałam, że znajdą ukryty aparat, ale udało się. Babka pomacała tylko kieszenie bluzy i przepuściła mnie dalej. Nie byli zbyt dokładni...
Zaraz potem pognałam na płyte. Wpuszczali właśnie do sektora pod sceną, a widząc luzy w środku, ustawiłam się w kolejce. Miałam nr 288, na 1000 szczęśliwców, którzy dostali swoje piękne, zielone i błyszczące opaski na rękę. Elita .
Znalazłam sobie miejsce przy barierce, naprzeciwko wzmacniaczy Fru. Byłam pewna, że tu właśnie będzie grał.
Na pierwszy... eee... support czekaliśmy jakąś godzinę. Ten pojebany raper nikomu nie poprawił humoru, ale mogłam przynajmniej w spokoju zjeść swoją telepizze .
Jet wypadł dużo lepiej. Widownia zaczęła się bawić, atmosfera gorętsza zdecydowanie. Najbardziej podobał mi się wystylizowany na Lennon'a wokalista-giatarzysta i naprawdę niezły perkusista. Nie znam ich nazwisk, z tego, co grali kojarzyłam jedną piosenkę, ale i tak było fajnie!
I wreszcie... na scenę wyszli John, Flea i Chad...
Myślałam, że się uduszę. Pamiętam, że przemknęło mi przez myśl jedno zdanie (sorry za przekleństwa, ale w tym poście się nie powstrzymam)...: ' O kurwa... to się wpierdoliłam w najgorsze miejsce w jakie mogłam!'. Kiedy na scenę wypadł Anth w tym białym szlafroku... czułam się jak w potrzasku. Pisk, wrzask, plamy przed oczami, desperackie próby zaczerpnięcia powietrza. I zaczyna się 'Can't Stop'.
Potem na szczęście było dużo lepiej i luźniej. Towarzystwo miałam dobre - nikt nie był wstawiony, wszyscy świetnie się bawili i nawet jak ktoś dostał ode mnie z łokcia - uśmiechał się tylko ze zrozumieniem i tańczył/darł morde dalej. Poryczałam się strasznie, gdy uświadomiłam sobie, że John jest parę metrów ode mnie. Ludzie dziwnie się patrzyli xDDDDD. Przestałam płakać dopiero na 'Scar Tissue' i zajęłam się robieniem fot.
Najbardziej pozytywne wrażenie wywarło na mnie:
a) solo Johna
b) przemowa Flea
c) żart 'śniadaniowy' Anth'a
c) solo Chad'a i Josh'a
d) samo wystąpienie Josh'a (dwie gitary w 'Readymade'!!!!)
e) to, że Chad i John prawie cały czas się do nas śmiali
f) dziki taniec Anth'a mimo jego złej formy
g) orgazm Johna przy końcowym jamie
h) trzykrotnie rzucanie pałeczkami przez Chad'a
i) jak zwykle za duże spodnie Johna xDDD
j) Flea podbijający do ochroniarza xDDDDD
k) duże telebimy
Trochę rozczarowań:
a) miejscami szwankujące nagłośnienie
b) Anthony nie wychodzi na bis
c) John nie zmienił Strata na Falcona przy 'Californication'
d) Flea nie zagrał 'Pea'
e) zbyt krótko!!!!!
f) facet z kamerą zasłaniał mi ze dwa razy :/
g) Red Hoci nie zaszaleli jakoś specjalnie...
h) piwo przed stadionem :/:/:/:/ (po co?!)
MIMO WAD(!!!!!)... to był najlepszy koncert w moim życiu. Bawiłam się doskonale (zwłaszcza kiedy było już czym oddychać ), narobiłam ok. 200 zdjęć (jeszcze niektóre powrzucam do odpowiedniego tematu). Było zajebiście. Niesamowicie. Kosmicznie i nieziemsko.
Nigdy tego nie zapomnę.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:38, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
Trudno by było zapomnieć Kaileeno
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:14, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
dokładnie...ale to nie fer, bo ja stałam na trybunach i nie mogłam się podniecać nimi z bliska ani poskakać, bo stałam wśród dziadków !
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:19, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
Znam ten ból.
Jak zaczęłam skakać to wpadłam na jakiegoś siedzącego dziadka i dowaliłam niechcący z kolana.. Ale na szczęście wybaczył
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:39, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
haha....wolałam nie skakać, bo ze schodów bym zleciała, bo na schodach stałam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:40, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
a propo po co dziadki chodzą na takie koncerty jeśli się nie bawią?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:42, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
Starzy fani przyszli muzyki posłuchać, kości już nie te.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:43, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
starszy fani....ani słowa nie znali.....jedną piosenkę posatli, a później ze zmęczenia kloce posiadali wszyscy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:44, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
Aha. Rozumiem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:44, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto zbuntowanych gołębi
|
|
Niektórzy zmęczyli się chyba nawet jak siedzieli.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:47, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
dokładnie....ale te kloce obok, których stałam to poprostu strach....i jak jeszcze czasem ruszali się....dzieci w przedszkolu tak się nie kiwają nawet xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:50, 05 Lip 2007
|
|
|
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
Wiesz... hałas w takim wiek urobi swoje
|
|
|
|
|
|